SMG vs. manual

2000-2006 | silnik: S54
Awatar użytkownika
Maros
Posty: 2546
Rejestracja: ndz paź 08, 2006 23:00
Auto: M5F10, M3E92, M3E46
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: SMG vs. manual

Post autor: Maros » sob wrz 11, 2010 11:31

W SMG jak jazda bokami to tylko z gazu i zarzucenia autem. Jeżeli chcesz sobie dużo i skutecznie polatać bokami to tylko manual.

Awatar użytkownika
kostek_ja
Posty: 2623
Rejestracja: pn wrz 24, 2007 02:12
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: SMG vs. manual

Post autor: kostek_ja » sob wrz 11, 2010 16:30

lukaszgsm pisze:a masz reczny ? w RWD
Mam, ale nadaje się on tylko do zostawiania na nim samochodu.

W ogóle jak ty to sobie wyobrażałeś robić? wrzucić na luz, pociągnąć za ręczny i znowu wrzucić bieg? Samo przekładanie ręki zajmuje za dużo czasu. Do driftu SMG się nie nadaje. A żeby ręczny w M3 w ogóle wprowadzał samochód w poślizg musisz go zmodyfikować.

lukaszgsm, zadajesz strasznie dużo dziwnych pytań i moim zdaniem zbędnych. Proponuje zacząć od napisanie do czego chcesz używać tego samochodu, wówczas nie dość że będziemy mogli ci lepiej doradzić to jeszcze zaoszczędzimy sporo czasu na takie dziwne pytania ;)

Chociaż mam wrażenie że sam do końca nie wiesz jak chcesz używać tego samochodu.

lukaszgsm
Posty: 11
Rejestracja: pt wrz 03, 2010 05:43
Lokalizacja: Dabrowa Gornicza
Kontakt:

Re: SMG vs. manual

Post autor: lukaszgsm » sob wrz 11, 2010 16:58

ok czyli nie jest tak zle
jedyna wada ze sobie nie mozna strzelic ze sprzegla
ktos wczesniej napisal ze jezeli mnie obroci i pojade tylem to uszkodze skrzynie i obroce silnik w druga strone
czy jest to mozliwe i czy ktokolwiek zalatwil w ten sposob M3 z SMG czy to tylko domysly?
nie powinno sie rozsprzeglic przy takim przeciazeniu ?

Awatar użytkownika
kostek_ja
Posty: 2623
Rejestracja: pn wrz 24, 2007 02:12
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: SMG vs. manual

Post autor: kostek_ja » sob wrz 11, 2010 17:13

lukaszgsm, to pisałem ja, gdyż taka była wówczas diagnoza. Jak się okazało zawory musiały się krzywić od czegoś innego. Teraz ciężko będzie dojść do tego co się stało gdyż po pierwsze nie wiadomo na pewno co się tak naprawdę stało, a potencjalnych przyczyn jest kilka.

lukaszgsm
Posty: 11
Rejestracja: pt wrz 03, 2010 05:43
Lokalizacja: Dabrowa Gornicza
Kontakt:

Re: SMG vs. manual

Post autor: lukaszgsm » sob wrz 11, 2010 21:54

ok czyli miales awarie na torze ? zaraz po tym jak wywinales 180 stopni ?
ja szukam dla kolegi z miasta czujnika przeciazenia do skrzyni SMG (do E36) byc moze on wlasnie pomaga rozsprzeglac w takich sytuacjach
po tej awari miales jakies bledy jesli chodzi o skrzynie/ naped ?

tak wogole to M3 ma lancuszek czy pasek rozrzadu ?
pozdrawiam

Awatar użytkownika
kostek_ja
Posty: 2623
Rejestracja: pn wrz 24, 2007 02:12
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: SMG vs. manual

Post autor: kostek_ja » ndz wrz 12, 2010 02:07

lukaszgsm pisze:ok czyli miales awarie na torze ? zaraz po tym jak wywinales 180 stopni ?
Nie, nie miałem. Problem zauważyłem chyba następnego dnia. Jedyny objaw to było takie tykanie.
lukaszgsm pisze:po tej awari miales jakies bledy jesli chodzi o skrzynie/ naped ?
Nie, do dziś wszystko jest sprawne.
lukaszgsm pisze:tak wogole to M3 ma lancuszek czy pasek rozrzadu ?
Podwójny łańcuch. Wygląda to tak:
Obrazek

Jakby co to ja mam manuala.

Awatar użytkownika
djset
Posty: 582
Rejestracja: czw cze 11, 2009 12:32
Lokalizacja: łódzkie / śląskie

Re: SMG vs. manual

Post autor: djset » wt wrz 14, 2010 23:31

lukaszgsm, kup manuala i nie marudź ;) I tak jak wyżej napisał Maros:
MaRoS pisze:W SMG jak jazda bokami to tylko z gazu i zarzucenia autem. Jeżeli chcesz sobie dużo i skutecznie polatać bokami to tylko manual.
A uwierz mi, że w SMG będzie ci tego brakowało z czasem ;)
No i w manualu masz jedną rzecz mniej jaka może się zepsuć - SMG ;)
I jeszcze jedno uświadomienie: SMG to nie automat, jak to wielu sobie myśli... Jest opcja automatycznej pracy, ale to nadal... eh.

ODPOWIEDZ